Przypomniało mi się.To dzisiaj!Dzisiaj ja i moja siostra,miałyśmy zostać nowymi terminatorkami!
Nagle,rozległo się wołanie Błękitnej Gwiazdy-
"Niech wszystkie koty,zdolne polować,zbiorą się przed Wysoką Skałą".
Teraz,nie chodziło o inne koty,ale o nas.Nareszcie.
Szybko skoczyłam do mojej siostry i ją obudziłam.
-Wstawaj!To dzisiaj!
-C-co jest..-odwróciła zaspaną mordkę w moją stronę-zaraz,to dziś?!-ożywiła się
-Tak!
-No to na co czekasz?Chodź!
Pobiegłyśmy pod Wysoką Skałę.Byli tam niemal wszyscy.
Ogniste Serce,Szaropręgi,Długi Ogon,Tygrysi Pazur,no i oczywiście Błękitna Gwiazda.
Usiadłyśmy szybko pod Skałą i czekałyśmy aż zacznie się przemówienie.
-Moi drodzy-zaczęła-dziś,powitamy dwie nowe terminatorki-popatrzyła na nas.
-Najpierw jednak,Wierzbowa Skórko.Mówiłaś,że chętnie przyjmiesz nowego terminatora
-Tak Błękitna Gwiazdo-odpowiedziała szybko kotka obok
-Dobrze więc,od dziś,będziesz szkolić tą oto kotkę-spojrzała na moją siostrę-która od dziś nazywać się będzie Cętkowaną Łapą
Wierzbowa Skórka podeszła do niej i zetknęły się nosami.
-Ja-powiedziała-wezmę na siebie szkolenie tej oto kotki-spojrzała na mnie-która od dziś,będzie nazywać się Niebieską Łapą
Zaparło mi dech,a moje oczy zrobiły się okrągłe.ONA.Błękitna Gwiazda,będzie szkolić mnie!
Byłam zaszczycona.
Podeszłą do mnie i zetknęłyśmy się nosami.
Potem,gdy wszyscy się rozeszli,powiedziała odchodząc:
-Dzisiaj odpocznijcie,bo jutro zacznie się trening.
Kiwnęłyśmy głową i odeszłyśmy w stronę legowiska terminatorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz